Mama: Omarku wiesz, że niedługo przyjdzie Mikołaj?
Omar: Tak
Mama: A wiesz, że Mikołaj przychodzi tylko do grzecznych dzieci?
Omar: Tak, wiem. Ja chciałbym być grzeczny.
Po chwili zastanowienia.
Omar: Mamo a jak ktoś krzyczy to jest grzeczny?
Mama: Nie, niegrzecznie jest krzyczeć.
Omar: To do ciebie Mikołaj nie przyjdzie bo ty krzyczałaś jak pomalowałem ścianę!!
Mama: !!!!
Zdjęcia z Mikołajek będą wkrótce :)
Ale masz inteligentnego synka,a my rodzice często zostajemy zapędzeni przez nasze fajnie myślące dzieci w kozi róg.W takich śmiesznych sytuacjach u mnie zawsze występowała duma ,że dziecko dobrze rozwiązuje dotyczące je sprawy. Pozdrawiam Noneczka
OdpowiedzUsuńTaki mały a tu proszę inteligentniejszy niż mama :-).Haha dobre...
OdpowiedzUsuńMi też raz Miśka powiedziała, ze jestem niegrzeczna, bo krzyczałam, że nie chciała sprzątać bałaganu :/ Omarek to bystry chłopak! Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuń