czwartek, 24 maja 2012

Czy można już się kąpać w rzece?

Jakiś czas temu sprawdzaliśmy czy woda w rzece jest już dobra do pływania. Niestety była za zimna i bardzo mokra. Ciekaw jestem czy teraz jest cieplejsza.
Ale powiem wam w tajemnicy. Wcale mi nie przeszkadzało że jest taka zimna. Chętnie bym się rozebrał i wskoczył do niej po pas. Po co mam na siebie uważać skoro nawet teraz nie jedząc lodów a ni nie pijąc nic zimnego dostałem zapalenia gardła i cały tydzień siedzę w domu. Po co mam się oszczędzać jak i tak choróbsko mnie dorwało?






Tatuś próbował mnie wyciągnąć


Ale mu uciekłem :)


niedziela, 20 maja 2012

Kibic nr 1

Jako że zbliża się Euro 2012 czyli mecze piłki nożnej, które będę oglądał razem z tatusiem, mamusiem, dziadkami, wujkami i innymi kibicami, musiałem więc się przygotować do tego wielkiego wydarzenia. Pomogli mi w tym babcia i dziadek. Teraz już jestem prawdziwym kibicem i mogę oglądać wszystkie mecze. Jak wam się podoba taki kibic?






A to wersja z medalami... w razie gdyby...



czwartek, 17 maja 2012

Tor z przeszkodami

Tak już jest, że gdy chce się coś zrobić jest dużo innych spraw które w tym przeszkadzają. Miałem wcześniej pokazać gdzie byliśmy po wycieczce do dinozaurów, ale jakoś tak wyszło... Za to w tym czasie zaliczyłem wizytę u Pani Logopedy do której chodzę co tydzień i u Pani dentystki, która leczy mi zepsutego ząbka. Niestety trochę się mi psują ale dzielnie je leczę.
Tak więc... jak już poznałem wszystkie dinozaury, które żyły na Ziemi poszliśmy z Adasiem w nagrodę na tor przeszkód. Był to park linowy dla dzieci. Jak się okazało był on bardzo trudny bo chyba był dla starszych dzieci, ale wspólnymi siłami jakoś udało się nam go pokonać. Nasze mamy bały się o nas dużo bardziej niż my. Na szczęście udało się bez wypadków i złamań.













A to już  zasłużony odpoczynek u Adasia.



poniedziałek, 7 maja 2012

Muzeum Historii Ziemi

Dla tych, którzy nie wiedzą co to jest Muzeum Historii Ziemi jest to Park Dinozaurów. Byliśmy tam w długi weekend, w upalny słoneczny dzień. Oprócz Julki i Olki byli ze mną chłopacy (w końcu). Adaś i Kuba to moi kumple, z którymi świetnie się bawię. razem rozrabialiśmy, biegaliśmy i wygłupialiśmy się. Było bardzo wesoło.



 









I oczywiście zdjęcie z moją ulubioną Olką




piątek, 4 maja 2012

Długi weekend w akcji

Rodzice mówili mi że teraz trwa długi weekend. Nie wiedziałem co to oznacza że jest długi. Wszystko wtedy trzeba robić dużo dłużej? Na szczęście szybko się o tym przekonałem. Okazało się że po sobocie przyszła niedziela, a po niej kolejna niedziela i kolejna i kolejna. Nie trzeba chodzić do przedszkola, można jeździć na wycieczki i długo się bawić. (Wstawałem zawsze punktualnie między 6 a 6.30).
Nasz długi weekend spędziłem głównie na podwórku. Najpierw u babci i dziadka, ale bez babci i dziadka bo ich wcale nie było. Potem może i wróciliśmy do domu ale wcale w nim nie siedzieliśmy. Jeździliśmy do Supraśla, do parku dinozaurów i w inne bardzo ciekawe miejsca. nasz weekend się wcale nie skończył, chociaż byłem dziś w przedszkolu. Jutro znowu jest sobota i pewnie jakaś wycieczka w planach :)

Oto zdjęcia z zabaw u babci i dziadka:









Niedługo kolejne zdjęcia