niedziela, 26 lutego 2012

Rozmówki

Tato przykręca śrubkę w krześle, na którym chwilę wcześniej siedział Omar:
Omar: Tato, nie panikuj!

Tato z Omarem grają w NinjaGo. Omar wygrywa:
Omar: Już nie będę oddawać ciała!

Omar uwielbia poznawać nowe słowa oraz uczyć się języków. W pewnym, z niczym nie związanym momencie...
Omar: Tato, jak jest śnieg po chińsku?


A tak jeszcze tydzień temu wyglądała nasza wyprawa na spacer...





3 komentarze:

  1. FAJNY TEN oMAREK; ALE W WERSJI WYJŚCIOWEJ NIE DO ROZPOZNANIA :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wersja wyjściowa - wiatroochronna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak był śnieg i wietrzysko! Super wyprawa, a Omar to pewnie lubi dopytywać, a teksty dzieci zawsze powalają, aż miło czytać :)Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń