niedziela, 24 lipca 2011

Wakacyjne przygody

Wakacje są idealną pora na podróże i poznawanie świata. Ja właśnie teraz mam wakacje i świetnie się na nich bawię. Mam tyle przygód, że teraz przez cały rok będę o nich opowiadał. Niestety nie mam jeszcze tych najważniejszych zdjęć, żeby pokazać kto przyjechał do mojej babci. Część osób już wie, że przyjechały dwie moje siostrzyczki Benia i Ajlinka. O nich opowiem trochę później, jak mi tatuś zgra zdjęcia. Wspomnę tylko tyle że z Benią grzecznie się razem bawimy i babcia prawie na nas nie krzyczy :)

Wakacje zaczęły mi się następnego dnia po zakończeniu roku przedszkolnego. Najpierw pojechałem do babci Ewy. Niestety nie mam zdjęć bo zawsze byliśmy bardzo zajęci i nie mieliśmy czasu na pstrykanie. Codziennie z babcią chodziliśmy na spacery, do sklepu na zakupu, bawiliśmy się i rysowaliśmy. Było bardzo fajnie.
W weekend i wieczorami po powrocie do domu codziennie wychodziłem z tatusiem na podwórko grać w piłkę albo czasami z mamusią na rower.





Czasami miałem okazję zapoznać się z fauną i florą mojej okolicy. Flora była najczęściej na kolanach po meczu z tatusiem, a faunę oglądałem z bliska zwłaszcza po deszczu  (zdjęcia poniżej).




Ciąg dalszy wakacyjnych przygód już wkrótce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz