Czy już Wam mówiłem że zostałem Małym Mistrzem Kuchni? Odkąd zacząłem pomagać mamie robi coraz smaczniejsze dania. Tym razem robiliśmy najsmaczniejszą na świecie sałatkę jarzynową dla taty. Podobno wyszła bardzo smaczna. Ja nie wiem, bo ja nie jadam warzyw.
A dziś w ten jesienny niedzielny poranek sam nakryłem do śniadania i pomogłem tatusiowi pozbierać po śniadaniu.
niedziela, 18 listopada 2012
czwartek, 15 listopada 2012
Wrześniowa wycieczka i spotkanie z wiewiórką
Nie miałem okazji opowiedzieć o wycieczce do Warszawy. Moje warszawskie siostry zabrała mnie do wielkiego parku. Byliśmy w Łazienkach gdzie najbardziej podobał mi się park. Widziałem tam pawia, zbierałem żołędzie a nawet karmiłem wiewiórki. polecam wszystkim taki spacer.
poniedziałek, 12 listopada 2012
piątek, 9 listopada 2012
Pięć lat minęło jak jeden dzień
Czas leci szybko. Bardzo szybko. Niedawno były wakacje, później moje urodziny, spadł śnieg, później zniknął a wczoraj zacząłem pisać list do Mikołaja. Fajna sprawa :)
Z najważniejszych i najfajniejszych wydarzeń minionych dni były moje urodziny. Pomogli mi zorganizować je rodzice. Odbyły się w najfajniejszym miejscu na świecie czyli w Krainie Smyka, gdzie świętowałem tez swoje pierwsze urodziny. Tym razem miałem więcej gości. Byli koledzy z przedszkola i nie tylko z przedszkola, były też moje dwie siostry. Brakowało jeszcze dwóch ale one mieszkają daleko.
Dostałem dużo fajnych prezentów i przede wszystkim świetnie się bawiliśmy. Były zjeżdżalnie, wyścigi na samochody, walka na balonowe miecze i oczywiście tory. To były moje najlepsze urodziny pod słońcem!
Z najważniejszych i najfajniejszych wydarzeń minionych dni były moje urodziny. Pomogli mi zorganizować je rodzice. Odbyły się w najfajniejszym miejscu na świecie czyli w Krainie Smyka, gdzie świętowałem tez swoje pierwsze urodziny. Tym razem miałem więcej gości. Byli koledzy z przedszkola i nie tylko z przedszkola, były też moje dwie siostry. Brakowało jeszcze dwóch ale one mieszkają daleko.
Dostałem dużo fajnych prezentów i przede wszystkim świetnie się bawiliśmy. Były zjeżdżalnie, wyścigi na samochody, walka na balonowe miecze i oczywiście tory. To były moje najlepsze urodziny pod słońcem!
Subskrybuj:
Posty (Atom)